Recenzja THCulture - Old Sub Culture (2015) na Nie tylko rock
THCulture - "Old Sub Culture" (2015)
22.02.2018 karolinahejmanowska nietylkorock1992
Będąc miłośniczką muzyki rzeszowskiej formacji Smar SW, krokiem wręcz naturalnym było to, że narosła we mnie chęć zapoznania się z kolejnym zespołem, w którego składzie znalazł się były już gitarzysta i kompozytor tej kapeli - "Yogurth".
To właśnie on, wraz z dwoma innym muzykami ("Dominix" oraz "Jaco") 1. września 1996 roku (tuż po rozpadzie Smar SW) powołali do życia kapelę o nazwie THCulture.
Od tamtego czasu minęły już prawie dwadzieścia dwa lata i w zespole nastały ogromne zmiany; zespół wydał cztery płyty (w tym roku ma się ukazać piąta), a z powyższego składu pozostał tylko "Yogurth" (wspomagany przez zmieniających się muzyków, a swego czasu działający jako jedna osoba).
Jak wspomniałam wcześniej, najnowszy album ukaże się jeszcze w tym roku, ale póki co, ostatnim wydawnictwem THCulture pozostaje "Old Sub Culture".
Krążek składa się z niewielu, bo tylko dziewięciu utworów, ale niewielka ilość rekompensuje nam jakość nagrań, a trzeba przyznać, że naprawdę jest czego posłuchać.
Tekstowo na czwartej płycie tej rzeszowskiej formacji bez zmian. Możemy posłuchać tutaj o buncie przeciw otaczającej rzeczywistości, jej zasadom, nakazom, ograniczeniom, ujarzmieniu jednostki.
Zmieniła się natomiast muzyka; jest lżej niż chociażby na debiutanckim "Trance Human Culture" (1999).
Za "Old Sub Culture" odpowiedzialny jest przede wszystkim lider i założyciel; zresztą, jak wspomniałam wcześniej, "Yogi" jest mózgiem całego przedsięwzięcia o nazwie THCulture.
Na ostatniej płycie THCulture wspomaga go perkusista "Żurek".
Wydawnictwo swoimi gościnnymi występami uświetnili Agata Rybarczyk, której głos możemy usłyszeć w pierwszym utworze pod tytułem "Siostry" (to właśnie manipulacja oraz propaganda kryją się pod tytułowymi siostrami. Kawałek tożsamy nie tylko ze współczesnymi czasami) oraz - co ciekawe - "Sezon", który w zamierzchłych latach 90. współpracował razem z "Yogim" we wspomnianym już anarcho-punkowym Smar SW.
Słuchając drugiego kawałka pod tytułem "Delirium" (nawiasem mówiąc, jednego z moich ulubionych kawałków tego zespołu), pobrzmiewa gdzieś echo dawnego Smar SW, szczególnie wtedy, gdy wokalnie wtrąca swoje "trzy grosze" lider THCulture.
"Delirium" to nie jedyny utwór, w którym możemy usłyszeć głównego wokalistę Smar SW; jednak zdradzać tego nie będę, warto sięgnąć po płytę.
Skoro przy ulubionych kawałkach jesteśmy, jednym z lepszych na płycie uważam za "Kontrolę" - zaczyna się niepozornie, by po chwili dać tak zwanego czadu.
Tutaj obowiązki wokalisty przejął już lider.
Jednym z ciekawszych jest również utwór pod tytułem "Kod"; tworzy swoisty klimat.
Warto przyjrzeć się okładce płyty, która zdobi czwarty album formacji, bo przecież nie tylko teksty mają skłaniać do myślenia; przedstawia ona wielkie gruzowisko a w samym jego centrum dwóch starszych panów w garniturach (czyżby politycy?), ściskających sobie dłonie. Doprawdy, wymowne.
Zespół THCulture to jedna z tych grup na rynku muzycznym, którą naprawdę trudno zdefiniować i włożyć w sztywne ramy... ale przecież o to właśnie chodzi!
THCulture ma prowokować do myślenia nie tylko poprzez teksty, bo przecież muzyka również odgrywa bardzo ważną rolę.
Przecież "macie robić, nie myśleć" (cytat "Siostry") to antyteza tego, co chce przekazać nam twórca tej formacji.
Lista utworów:
1. Siostry
2. Delirium
3. Mury
4. Liturgia
5. Kontrola
6. Nikt
7. Kod
8. Krew
9. Człowiek
Skład:
Yogi - wokale, gitary, bas, wirtualne instrumenty, pętle, teksty
Żurek - perkusja, instrumenty perkusyjne, wirtualne instrumenty
Sezon - wokale, teksty
Agata Rybarczyk - wokale
Krzysztof Hypnar - basowe solo
Greg Hura - wokale, teksty
Wiktor Żwikiewicz - teksty
Ocena: 9/10
-
0 komentarzyBrak komentarzy
-
napisz komentarz
