Robi Y Loretta

365 days

recorded & mixed at: 2001/2002 by Yogi at Canal666 Studio
engineered by: Yogi
second mixed by: Luke Sky & Yogi at AMOK Studio
published CD by: Canal666

Robi Y Loretta:

Yogi - voice, guitars, bass, drums programing, loops, didgeridoo, sample

Additional:
track 8 - bass by Joseh
track 12 - voice by Koyotte
track 7, 9, 12 - voice by Greg Hura
track 3, 8, 11, 12 - piano by Luke Sky

Płyta jest zapisem 365 dni, przełomu 2001/2002 roku. Powstał też półgodzinny filmik - kolaż do tej płytki.

słowa | lyrics

I'M NOT A TERRORIST

nie jestem terrorystą
jestem bojownikiem o wolność

AMERICA IS NOT A FRIEND

i want to tell you something
the world is not condemning them
while they are killing my people
in one camp in Janine camp
within eight hours fifty Palestinians were killed
twelve of them were women
twelve... more than twelve were childre
and the others were men
we didn't hear any condemn for that
from any government all over the world
the American is not a friend
by American ignorance
the America is not coming to liberate Kuwait
but to colonize the Arab world
establish military bases
and looking for control sources of oil
no that's not right
Americans produce autocratic regime
no that's not right
regime that suppress political freedom
accept my rights
democratic violence - no that's not right
democratic terror - no that's not right
democratic regime
regime that suppress political freedom
no that's not right
the European Union the United States
the United Nations and Russia - closed military zone
the instruments of sadistic oppression
closed military zone
democratic regime in the world means
more totalitarian and more oppressive government

TO HAMPER NATURAL EXPRESION

niszczę świątynie twoich wierzeń
bo gdy ulegnie zagładzie
bez żadnych przeszkód ujrzysz szerokie
szerokie nieograniczone niebo
pryśnie wiara w zagmatwaną mitologię
którą stworzyłeś na usprawiedliwienie
swojej bezradności
w tym niezwykłym świecie
krępujesz naturalną ekspresję
nieograniczonego niczym niebo umysłu

CULTURE OF INTERESTING FORM

modna żądza pięknej formy wiąże się z brzydką treścią
ta pierwsza ma ukryć ta druga pozostać w ukryciu
ogłada znaczy tyle nie dać po sobie poznać
jak się jest nędznym i marnym
jak nienasyconym w gromadzeniu
jak samolubnym i bezwzględnym w używaniu
jak drapieżnym w swych dążeniach
choć nigdy tak pełnym głosem
nie mówiło się o wolnej osobowości
to osobowości nie widać żadnych cóż dopiero wolnych
a jedynie bojaźliwie osłoniętych ludzi
z fabryki powszechnej użyteczności
kłamliwy teatr marionetek
każe zapomnieć o samym sobie
rozrywka w dosłownym sensie
niekończąca się gra głupoty

STILL

nadal jeszcze naiwnością człowieka jest
ustanawianie siebie jako sensu i celu wartości rzeczy
cała nasza kultura
od dawna już posuwa się
niczym ku jakiejś katastrofie
cierpiąc katusze
rosnącego z dekady na dekadę
napięcia
niespokojnie
gwałtownie
pospiesznie
niczym strumień
który chce dobiec kresu
który już się nie zastanawia
boi się zastanawiać
nadal jeszcze...

HUMAN BEGINS

jesteś niewolnikiem - nie możesz, więc być przyjacielem
jesteś tyranem - nie możesz, więc mieć przyjaciół
gdzie kończy się państwo - tam zaczyna się człowiek
kto czuje się gorzej - więzień czy strażnik
w tobie, kto jest kim
sposób w jaki myślimy - jest nierozerwalnie związany
ze sposobem, w jaki żyjemy, dążenie do wolności myśli
musi zakładać dążenie do przekształceń
gdzie kończy się państwo - zaczyna się człowiek
gdzie żaden popęd nie zmusza do posłuszeństwa
tam nie ma sensu żadne "powinieneś"
tacy, jacy jesteśmy
stajemy się krnąbrni przy "powinieneś"
nasza moralność musi nosić miano: JA CHCĘ
człowiek ma wystarczająco blisko
śmierć koło siebie by nie musiał obawiać się życia

NEVER NOT RECOGNIZABLE

spodziewaj się wszystkiego
kiedy nadejdzie nicość
oto jest
pod twoją postacią
czuje się najlepiej
jest jej tak wygodnie
kiedy spadasz w otchłań
nicość... próżnia... pełna otchłań
wszystko znajome
nigdy nierozpoznawalne
drzewo rozrasta się tylko korzennie
złota korona obumiera
założona na nieprzystosowaną głowę
dzień zagłady... dzień ziemi... dzień dziecka
błędne koło na obłędnej kuli

HERD

oto pędzące stado
uszlachetnionych drapieżników
i my pośród nich
na wielkiej pustyni świata
ludzie wykazują niebywałą ruchliwość
zakładają miasta i państwa
prowadzą wojny
ustawicznie gromadzą coś
i trwonią bezładnie
dokądś pędzą
podpatrują jedni drugich
przechytrzają się i zadeptują wzajemnie
krzyczą w niedoli
rykiem obwieszczają zwycięstwo

METAPSYCHOSIS

najmocniejsze narkotyki są na twoje usługi
lecz żaden nie wystarcza
kiedy dusza chce umierać
pomaga tylko
międzyplanetarna meta psychoza
ogień i woda to jedno one tworzą codzienność
co jest warte zachodu to urodzić się na nowo
wraz z blaskiem wschodu słońca innego systemu
na tym polega
międzyplanetarna meta psychoza
wielkie wybuchy będą trwać
wraz z blaskiem wschodu słońca
innego systemu
wielkie wybuchy będą trwać
dokąd istnieje
międzyplanetarna meta psychoza

GET OUT

mr. Sharon is drank with power
get out, get the hell out of my country
western culture
their ability dominate other people
this is the worst of western democracy's
mistakes in the last fifty years

ICZKERIA

chechen people are killed everyday
chechnya has become russia's vietnam
ready to kill or die for the freedom of chechnya
what is the russia's government response
likely to be now
to make more war on chechnya
or to try to make peace
chechen people are killed everyday

KILL ME BROTHER

człowieku mój bracie zabij mnie
jak było na początku
teraz zawsze i na wieki
Allach, ak bar
a teraz krzyżem jak nożem w ciemię
bez ryzyka prymitywizm
bez ryzyka bestialstwo
bez ryzyka barbarzyństwo
ostateczne

RUST

zakaz myślenia przynosi owoce
niektórym mózgom wystarczy rdza
należy mieć taki pogląd na życie
na jaki miłościwie nam pozwolono

I FEEL MYSELF VERY VERY BAD

i feel myself very very bad
because it's terrible for life

audio